Bal rozpoczęli dostojnym, staropolskim tańcem – polonezem. W jego podniosłą atmosferę wprowadziły ich słowa Adama Mickiewicza: "(…)Podkomorzy rusza i z lekka zarzuciwszy wyloty kontusza,  i wąsa podkręcając, podał rękę Zosi i skłoniwszy się grzecznie w pierwszą parę prosi (…)”  Powtarzając za Wieszczem
				



